awól (2015-01-05 21:50:37) Wg mnie to nie jest Kanał Miejski. Jest stanowczo za szeroki. Może to być ujście Oławy do Odry

wito (2015-01-05 22:23:23) Oczywiście. Miejski jest cały w terenie zabudowanym, tu pusto i po prawej drugie ujście kanału, rzeczki ? Przepisuję do Odry.

SyG (2017-02-24 22:11:45) To jest najprawdopodobniej Bytom Odrzański, por.

SyG (2018-04-24 10:46:10) Wczoraj obejrzałem sobie dokładnie Odrę na geoportalu od Koźla do ujścia i utwierdziłem się w przekonaniu, że jest to Bytom Odrzański, zakole powyżej wjazdu do portu zimowego (obecnie port jachtowy z nabrzeżem dla statkow pasażerskich ). Zdjęcie wykonane z budynku magazynu zbożowego (elewatora).

Popski (2018-10-02 12:54:49) W związku z identyfikacją - warto byłoby przypisać do .

Popski (2022-09-30 10:15:30) Właściwa lokalizacja to Głogów: Przeniosłem.

Glogoviensis (2007-11-11 21:45:54) To kościół Bożego Ciała, Garnizonowy stoi za nim.

Hellrid (2016-05-04 20:32:04) Oba były garnizonowe, tylko pierwszy - Bożego Ciała, był katolicki, a mały był ewangelicki...

McAron (2022-09-11 21:15:40) Podmiana na lepszy skan.

Popski (2021-11-17 11:49:28) Podmieniono na większy skan.

moose (2021-11-17 13:18:30) !

moose (2022-08-29 00:24:30) Kolejna podmianka.

moose (2022-07-31 16:19:15) Komin wysadzono wczoraj, 30 lipca.

Zed (2022-07-31 21:42:00) o godz. 14

moose (2022-07-30 21:58:02) Widoczny na zdjęciu 222-metrowy komin pozostały po zamkniętej elektrociepłowni Widziszów został dziś wysadzony w powietrze. Komin chyba u nas nie miał obieku (nie udało się znaleźć po słowach kluczowych).

moose (2022-07-31 11:59:37) Obiekt założony. Jeśli ktoś wyłapie zdjęcia z kominem - proszę dopisać.

McAron (2022-04-15 07:22:34) Warto sprawdzić też Głogowo. Jest taka wieś po Toruniem.

VonGregor (2022-07-25 20:16:47) Wydaje się jednak, że to faktycznie Głogów (dolnośląski). Przekonuje mnie opis z FB Głogów w PRL: WIEJSKI DOM TOWAROWY Głogów, trójkątny plac pomiędzy ulicami 1 Maja, Spółdzielczą oraz Jedności Robotniczej (po 1945 ul. Królewska, a później Aleja Józefa Stalina). Na pierwszym planie murowany budynek z dużym szyldem, na którym możemy przeczytać "Wiejski Dom Towarowy, Powiatowy Związek Gminnych Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Głogowie". Dwoje drzwi i dwie witryny, mocne metalowe kraty i dwa stojaki na rowery. Pod sklepem kobieta w chustce na głowie, mały chłopiec w krótkich spodenkach z szelkami na krzyż, wózek dziecięcy. Z prawej widać porozkładane stragany, stoły, drewniane budy. To lata 50-te i wtorek albo piątek, bo właśnie odbywa się targowisko 🙂 Wszelkie informacje na temat tego miejsca można znaleźć jedynie w internecie i to w postach, które sam wcześniej napisałem oraz w Państwa licznych komentarzach. Posiadana przeze mnie literatura lokalna z okresu PRL, jak i późniejszego, także nie zawiera niestety żadnych wskazówek. A szkoda, gdyż to dla wielu z nas kompletnie miejsce, które po latach odeszło w całkowite zapomnienie... Państwa relacje zaskakują bogactwem szczegółów. Targ zawsze był ogromnym wydarzeniem, zwłaszcza dla dzieci. Tłok, gwar rozmów, śmiechy, stragany z towarami, furmanki na ulicy, owoce, warzywa, smakołyki przeróżne, itd. W samym "Domu Towarowym" miały się znajdować skup wełny, mały spożywczy, bar, zakład krawiecki, sklep z materiałami i tkaninami, nauka jazdy, pasmanteria, skup butelek i szmat, a także sklep, w którym pojawiały się nawet motocykle 🙂 Niektóre wspomnienia zawierają również opisy realiów tamtych dni. Fragment jednej opowieści, dotyczącej tego miejsca, zacytuję tutaj, jej autorem jest pan Czesław Szpilewicz: "Ten niski z cegły barak stojący na placu, to patrząc na niego, pierwsze drzwi po prawej stronie, był to sklep z materiałami do szycia ubrań. Materiały były gorsze, lepsze i bardzo gatunkowo dobre. Kupowało się je z metra. Na gatunkowo lepsze materiały do kupna potrzebny był talon. Np. rolnicy, którzy kontraktowali len, to po odstawie go do roszarni materiały na ubrania wieźli całymi balami, robotnicy talony dostawali w zakładach pracy ale nie na takie ilości. Krawce mieli pełne ręce pracy. Natomiast następne drzwi tego baraku to był tam sklep coś na wzór pasmanterii" 🙂 Z czasem przyszło "nowe" i budynek, w tylnej części, zaczął pełnić rolę małego dworca autobusowego. Wewnątrz działała kasa biletowa oraz poczekalnia dla pasażerów, było też pomieszczenia dyspozytora i dla kierowców. Na zewnątrz stało kilka ławek dla czekających 🙂 W drugiej połowie lat 60-tych rozpoczęła się w tym miejscu budowa takiego już prawdziwego dworca PKS, który przetrwał do naszych czasów, chociaż dziś zajmuje już tylko malutką część ogromnego niegdyś kompleksu autobusowego. "Wiejski Dom Towarowy" rozebrano, zniknęły stragany i drewniane budki, targ zlikwidowano, a rolnicy przestali przyjeżdżać. Świat ze zdjęcia bezpowrotnie przestał istnieć... A w tym artykule jest zdjęcie tego pierwszego dworca wykorzystującego budynek dawnego Domu Towarowego - drugie w galeri Drewniany słup po prawej, komin i kształt elewacji się zgadzają.

maras (2022-07-25 21:27:42) Jestem pod wielkim wrażeniem!!! Wyselekcjonowałeś wszelkie informacje aby uzyskać meritum!! Brawo! Trzeba przyznać, że w takich "męczących" zagadkach jesteś niezrównany...:)

VonGregor (2022-07-25 22:21:01) Dzięki. Staram się:) Lubię takie tematy - dają radość:)

maras (2022-07-25 22:30:06) A ja lubię Twoje "odkrywki" :)))

phantasma1958 (2022-06-04 10:22:19) To jest św. Ignacy Loyola

phantasma1958 (2022-06-04 10:19:26) To jest św. Franciszek Ksawery

phantasma1958 (2022-06-04 10:17:43) To jest św. Ignacy Loyola

phantasma1958 (2022-06-04 10:16:28) To jest św. Franciszek Ksawery