Teraz to znowu chyba za łyso. Parę starszych drzew mogło zostać. Niestety przy takich pracach powiela się bład, ze czyści do czysta. Wtedy młode odrosty pozbawione konkurencji - zarastają go znów , tylko
dwa razy szybciej.
To wygląda na straszną amatorszczyznę. Po karczowaniu zostawiono niezasypane doły. Nie pofatygowano się żeby odwrócić kilka powalonych tablic i ustawić je pod murem. Tak na odwal-się.